Od dłuższego czasu nie używałam Amigi 500. Teraz ją odpaliłam i za każdym razem jak chcę włączyć jakąkolwiek grę to mam komunikat "not a DOS disk" lub "key 880 checksun error". Jak sprawdzałam je przez Workbencha i klikałam w ich ikony to okienka były puste, nie było pliku z grą, a przecież wcześniej chodziły bez zarzutu. Był przy niektórych z nich komunikat by użyć na nich Disk Doctora, ale nie mogę go znaleźć w Workbenchu. Podobno X-Copy może mi pomóc. Co może być tego przyczyną tego, że gry odmówiły posłuszeństwa i jak temu zaradzić?
Iga, dyskietki mają to do siebie, że padają jak muchy. Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest HDD. Taki klimat...
Problem chyba sam się rozwiązał - jedną z gier wsadziłam jeszcze parę razy i poszła. Nie wiem co było tego przyczyną Może Amiga musiała się rozruszać?... Ale jak inne nie pójdą, to zrobię na nich formata lub użyję X-Copy. A czystego Workbencha mam i chodzi bez zarzutu, więc jest OK.
Do Ami: też mam z Amigę plusikiem
Dzięki za pomoc i przepraszam za zawracanie głowy - po prostu już się martwiłam, że to coś poważnego (co nie zmienia faktu, że to co się stało było dość dziwne)
Może jakiś wirus siedzi w bootblocku, wtedy wszystkie dyskietki bez zabezpieczenia bierze szlag po próbie odpalenia. Jedynym wówczas wyjściem, byłoby zdobyć czyściutką dyskietkę startową, czysty Workbench no i świeży Install a tamte dyskietki spróbować xcopy skopiować - tylko czy ja wiem? Nie ma gwarancji, że nie skopiują się też te uszkodzone sektory. PS. też mam Amigę 500 (z plusikiem) i łączę się w bólu. . .
Raczej coś z partycją się stało, ale dziwne żeby tak na wszystkich grach. Jeśli to partycja to tylko formatowanie dysków i nagrywanie na nie od nowa gier.