Forum

Ranga 4
michael5254
Ranga: 4
Dołączył:
2013-01-27
Szukam kilku gier na DOS/Win 98

Cześć!

Szukam właściwie 4 gier na DOSA/Windowsa 98.

1 gra): To jakby połączenie platformówki i strzelanki/czy bijatyki. Nie pamiętam nazwy tej gry. Pamiętam, że ją kiedyś widziałem tutaj na tej stronie http://stare.e-gry.net/, ale nie pamiętam która to była kategoria, czy zręczniościowe, czy bijatyki a może strzelanki. Pamiętam jeszcze, że tło samej gry było w kolorze niebieskim, chodziło się po jednej platformie, która też była w odcieniu niebieskiego i nie można było po chwili ot tak skoczyć sobie na drugą platformę nad nami bo jej tam nie było. Nasz bohater miał na sobie niebieski pancerz i żółte włosy. Miał jakąś długą broń, chyba miecz świetlny bo ta broń się świeciła i kiedy bohater używał jej na przeciwnikach to też jakby się świeciła. Po każdym ciosie niech będzie mieczem nasz bohater wydawał z siebie jakieś odgłosy lub robili to nasi przeciwnicy w momencie kiedy ginęli. Być może mogła to być broń laserowa ale głowy nie daje. Po dojściu do końca naszej platformy po prawej stronie ekranu nad nami pojawiała się nagle platforma, na którą trzeba było skoczyć i było to nie lada wysiłkiem, dla mnie prawie niemożliwe, grałem w to z kolegą na jego kompie z win 98 SE z 14/15 lat temu. Postać mi przypominała kogoś z jakieś kreskówki japońskiej. Możliwe że gra prezentowała jakiś mangowy/anime klimat prosto z Japonii. Sama postać mogła być podobna do tej z anime Yu-Gi-oh! ale w tej grze to nie mógł być on z tej kreskówki miał czarne włosy. Antagoniści, czyli przeciwnicy mieli z kolei czerwone pancerze chyba z początku, nie wiem jak było dalej, bo gry tej nie ukończyłem.

2) gra: To była też platformówka, ale w niej jechaliśmy taką małą czerwoną wyścigówką(bolidem) z czarną szybą. Nie pamiętam tytułu gry.Poruszała się cały czas w kierunku prawego końca ekranu i cały czas strzelała pojedynczą rakietą prosto do góry. Nie można było zwolnić chyba, a co jakiś czas na drodze były dziury/rowy, którę dało się przeskoczyć. Tak dokładnie wyścigówka skakała po naciśnięciu spacji, a jak się spadło do dziury to traciło sie trochę życia i tutaj nasz pojazd na chwilę zwalniał a po chwili sam się dalej rozpędzał, a jak za długo to trwało to się przegrywało misję. Po naciśnięciu ESC pojawiało się zdjęcie wyścigówki pod kątem na ekranie komputera, po czym gra się wyłączała. Nasza platforma była jakby brązowa, czy coś a tło było jakby przyciemnione. Co jakiś czas nadlatywał chyba samolot lub jakiś inny obiekt latający i zrzucał bombę na naszą wyścigówkę. Więcej nie pamiętam. Gry tej nie udało mi się odnaleźć na serwisie, na którym o tym piszę posta.

3) gra: To już z całą pewnością był symulator lotniczy I wojny światowej. Znowu nie pamiętam jej nazwy. Misji było chyba z 12 zaznaczone były żółtymi dużymi kółkami. Tło gry przybrało barwę zachodzącego słońca. Było mocno czerwone, miejscami tylko odrobinę czarne. Przed rozpoczęciem gry można było wybrać samolot, jakim chciało się rozpocząć rozgrywkę. Wybór był raczej duży, mogliśmy wybierać spośród alianckich samolotów,było ich chyba z 5 i 2 samoloty niemieckie, w tym albatros wersji 6 lub 7 i Fokker Dr.3 tym którym latał kiedyś najsłynniejszy pilot - as niemieckiego lotnictwa znany jako Czerwony Baron, a dokładnie Manfred von Richthoven. Red Baron to napewno nie jest nazwą tej gry. Na odprawie w języku angielskim pojawiał sie komunikat(tłumaczenie mojego taty), że są 2 samoloty wroga do zniszczenia, 1 leci a 2-gi atakuje oraz napis Good luck, czyli powodzenia. Ilość samolotów, a tym samym poziom trudności rósł z poziomu na poziom. Samoloty wroga miały różne malowanie, można było poznać że należą do państw Ententy-Francji lub Wielkiej Brytanii w trakcie rozgrywki, a kierunek ich lotu był oznaczony żółtymi strzałkami/znacznikami. Kiedy nasz samolot został zestrzelony to pilot krzyczał: Aaaaaaaa i był filmik pokazujący ten moment. Intro do gry było wykonane jakąś metodą animacji programu FLASH chyba i pamiętam, że było ono czarnobiałe. Widać było jak nad pewne alianckie lotnisko nadlatują niemieckie samoloty i zaczynają je atakować. A potem jakiś pilot aliancki startuje szybko swoim samolotem i zaczyna strzelać do jednego z niemieckich samolotów. Jeśli się wybrało niemiecki samolot do walczyło się przeciwko aliantom i na odwrót. Pamiętam, że grę ściągnął mi mój tato ze strony chip.pl. Gra była wersją czasową i pojawiał się komunikat przed jej uruchomieniem, że zostały już tylko 2 uruchomienia do wykorzystania. Potem trzeba było zapłacić, aby grać w nią dowoli. Grałem nią zaraz po ściągnięciu, czyli w roku 2001 jesienią lub 2002 jesienią lub na krótko przed wakacjami 2002 roku. Wiem, że to było dawno temu, ale do tej pory nie udało mi się jej znaleźć na necie, nawet na stronie chip.pl. Gry nie udało mi znaleźć do tej pory.

I ostatnia-4 gra): To była platformówka. Chodziło się takim dużym zielonym ludzikiem chyba kosmitą i zabijało się wrogów, ale aby przejść na koleją platformę trzeba było najpierw przejść przez drzwi pod nimi był napis po angielsku DOOR i strzałka wskazująca na te drzwi., czasami chodziło się tak od drzwi do drzwi z jednego końca ekranu na drugi. Dodam, że widziałem coś podobnego w tym serwisie, ale nie mam 100% pewności, że to była właśnie ona. Czasami można było natknąć się na elektroniczne tablice wyświetlające jakieś słowa po angielsku na zielono. Akcja działa się chyba w tunelach czy podziemiach po wszędzie było ciemno, ale czasami na przejściu od drzwi do drzwi obraz gry przybierał jaśniejszą barwę, np. brązową.

To wszystko mam nadzieję, że ktoś znajdzie chociaż 1 z gier, które tutaj opisałem. 


2015-10-31 12:44:03

Odpowiedzi:

Ranga 4
wositelec
Ranga: 4
Dołączył:
2009-05-09
2016-05-21 09:07:28

4) Może być "Guimo" albo "Alien Rampage".

1

Dodaj nowy post


Zaloguj się, aby dodać swój post na forum!
Nie masz konta? załóż je!
Stare Gry -:. Copyright by Stare.e-gry.net .:- Abandonware