Na GDC twórcy z Night Dive ujawnili dlaczego remake System Shocka (ufundowany za pomocą Kickstartera w 2016 roku) został wstrzymany i zapowiedzieli, że premiera odbędzie się dopierow pierwszym kwartale 2020.
O wstrzymaniu prac nad projektem było wiadomo już wcześniej, wielu twierdziło (na szczęście błędnie), że to koniec i gra trafi do kosza. Larry Kuperman z Night Dive zapewnia jednak, że prace wciąż trwają, jednak premiera gry zostanie opóźniona o prawie dwa lata. Jako powód podano, że projekt zbytnio odbiegał od oryinału z 1994 roku i przestał go przypominać w jakimkolwiek stopniu. Żeby spełnić obietnice i dostarczyć fanom remake na jaki oczekują postanowili wrócić do początku, by przebudować grę. Jak zapewnia Kuperman nie oznacza to jednak dla nich kłopotów finansowych i nie należy się bać, że projekt nie dojdzie do skutku.
Póki co pozstaje cierpliwie czekać. Osoby, które wsparły projekt na Kickstarterze podobno mają zobaczyć jeszcze w kwierniu jak wygląda gra po przeniesieniu jej na Unreal Engine 4. Pozostaje jeszcze czekać na ogłoszenie daty premiery trzeciej części, nad którą pracuje OtherSide Entertainment.
Autor: lukasz050792
2018-03-24 20:54:04