Owszem, to strzelanka, ale dość dziwna strzelanka. Nie ma się co dziwić, patrząc na datę produkcji, ale paru rzeczy można się przyczepić. Sterujemy bliżej nie określonym pojazdem. Jeździmy po piaszczystej, miejscami poprzetykanej zielenią drodze. To właśnie na niej osaczają nas czołgi wroga. Teraz należy bardzo szybko zacząć je likwidować, zanim one z nami skończą. I tu zaczyna się problem. Na początku z poruszaniem się, obracaniem wokół własnej osi. Wszystko robimy bardzo powoli, momentami nie wiadomo, czy się w ogóle przemieścimy. Gdy by nie ten problem, to gra by była w porządku. Tylko tak wolno się ruszamy, że za moment osaczają nas i ciężko się wybronić.