Jeśli ktoś grał w tą grę, ale w wydaniu planszowym, to niech wie, że to jest dokładnie to samo - tyle, że tu nie można negocjować warunków z 'bankiem', bo tym jest komputer. Dla pozostałych - celem jest finansowe wykoszenie pozostałych graczy. Trzeba wykupić najwięcej działek, stawiać na nich domy, a z czasem hotele, by zgarniać większy czynsz od przeciwników, czym ich osłabimy, a nas wzmocnimy. Domy stawiać można jednak dopiero wtedy, kiedy mamy wszystkie pola z danego koloru, a hotele jako 5-ty i ostatni domek, trzeba też pamiętać o niwelowaniu różnicy w ilości domków na polach z jednego koloru (jak na jednym polu są 2 domki, to na pozostałych nie można postawić 4-go, zanim na 1-szym nie postawi się trzeciego). Ogólnie fajna gra, chociaż wymaga myślenia, przewidywania i cierpliwości.