Ocena: ( 8 / 10 )
Głosów: 3 Pobrano: 107 razy.
Według instrukcji: "Kwatermaster jest grą przygodową, w której gracz wciela się w postać nieustraszonego ratownika pięknej druhny, uwięzionej przez tragiczny zbieg okoliczności w zardzewiałym czołgu...". To właśnie jest cel Twoich zmagań. Autorzy zrezygnowali z misji ocalenia świata, a cała sprawa wygląda na historię miłosną.
Bohaterem jest harcerz mający zadatki na McGyvera, niewielką wadę postawy i gamoniowaty wyraz twarzy. Harcerski etos traktuje dość luźno. Wraz z drużyną rozbija obóz w okolicy niewielkiej miejscowości Ołobok Zdrój. Główną atrakcją tych stron jest zardzewiały czołg stojący przy „poradzieckiej" jednostce wojskowej. Rozgrywka polega na rozwiązywaniu krótkich zadań, przeważnie związanych z użyciem jakiegoś przedmiotu w odpowiednim miejscu.
W czasie gry znajdziesz około dwudziestu przedmiotów. Niektóre z nich są dziwne, np. szczęka do przegryzania metalowego ogrodzenia czy kretobębenek zrobiony z kreta i wiadra. Równie dziwny jest sposób ich wykorzystania. Aby je zdobyć będziesz musiał przeprowadzić kilka akcji dywersyjnych; np. handlarza bronią wysadzić w powietrze, sołtysa walnąć w głowę, aby przypomnieć mu stare, dobre czasy etc.
W SK jest za mało postaci. Spotkasz ich co najwyżej kilka.
Gra sprowadza się do eksploracji okolic i właściwego korzystania z przedmiotów. Postacie nie przemieszczają się, co nadaje grze statyczny charakter. Dialogi, które będziesz prowadził, nie są rozbudowane - służą głównie jako wskazówki, tak samo opisy lokacji.
Kwatermaster bazuje na dowcipie. Osobliwe postacie, zabawne dialogi i komentarze, śmieszne animacje. Kilka celnych aluzji - Polo Cocta, dowcip o dżdżownicy (jak to męża wyciągnęli na ryby). Wszystko do śmiechu i naprawdę działa. Obszar akcji jest niewielki, ale liczba zaskakujących rozwiązań duża i to chciałbym pochwalić.
Zobacz także:
Kwatermaster
Tu możesz podzielić się swoją opinią na temat recenzji Skaut Kwatermaster.