Agent Armstrong to klasyczna gra platformowa, która, mimo upływu lat, wciąż pozostaje ciekawym wspomnieniem z epoki gier lat 90. Produkcja ta, stworzona na komputery PC i PlayStation.

Fabuła gry jest dość prosta, ale ma swoje zalety. Osadzona w 1935 roku, opowiada o tajnym agencie, który stawia czoła złowieszczemu syndykatowi próbującemu przejąć władzę nad światem. Gracz wciela się w postać tytułowego bohatera, który samotnie musi powstrzymać globalne zagrożenie. Choć historia może wydawać się wtórna, to dzięki komiksowej stylizacji i ironii, zyskuje ona na atrakcyjności.

Jednym z najsilniejszych elementów Agent Armstrong jest różnorodność poziomów. Lokacje obejmują miejskie scenerie, dżungle, jaskinie wypełnione lawą, a nawet podwodne sekcje. Każde z tych miejsc wymaga od gracza adaptacji do nowych wyzwań, co sprawia, że gra nie nuży zbyt szybko. Gra oferuje także progresywnie rosnący poziom trudności, co potrafi zatrzymać graczy na dłużej. Niestety, ten wysoki poziom trudności bywa również problematyczny. Liczba przeciwników i częste strzelaniny sprawiają, że niejednokrotnie trzeba podejmować wiele prób, aby ukończyć dany etap. Dla niektórych graczy może to być frustrujące, zwłaszcza w połączeniu z innymi niedociągnięciami technicznymi.

Sterowanie w grze, choć na pierwszy rzut oka proste, okazuje się jednym z jej słabszych punktów. Użycie niewielkiej liczby przycisków może być początkowo zachęcające, ale nieprecyzyjność w poruszaniu się i korzystaniu z obiektów potrafi być irytująca. Częste problemy z trafieniem w platformy lub przeciwników z powodu niefortunnej perspektywy 3D skutecznie obniżają przyjemność z rozgrywki. Wspomniana trudność kontroli postaci, zwłaszcza w bardziej skomplikowanych sekcjach, jak skoki w przepaść czy unikanie min, skutkuje wieloma niepotrzebnymi zgonami, co dodatkowo może zniechęcać do dalszej gry.

Graficznie Agent Armstrong nie wytrzymał próby czasu. Choć w momencie premiery oprawa wizualna mogła wydawać się przyzwoita, to dziś pikselowa grafika wygląda na przestarzałą. Problemy z precyzyjną detekcją kolizji dodatkowo potęgują ten efekt. Trzeba jednak przyznać, że mimo prostoty, gra posiada urokliwe przerywniki filmowe oraz zróżnicowane projekty misji, które są miłym dodatkiem.