America to gra strategiczna czasu rzeczywistego osadzona w dzikim Zachodzie, stworzona przez niemieckiego dewelopera Data Becker. Choć otoczenie gry jest charakterystyczne, a niektóre mechaniki rozgrywki są dość interesujące, to w America jest niewiele nowatorskich rzeczy, których by nie zaczerpnięto wprost z innych starszych i lepszych gier strategicznych czasu rzeczywistego. Konkretnie rzecz biorąc, America to wyraźna próba wykorzystania udanych elementów popularnej gry historycznej Age of Empires II: The Age of Kings.

America pozwala ci grać czterema różnymi frakcjami: osadnicy, bandyci, Meksykanie i Indianie. Jak w typowej dwuwymiarowej grze strategicznej czasu rzeczywistego, każda z tych frakcji ma pewne powierzchowne i strategiczne różnice, ale też wiele cech wspólnych. Gra podąża tym samym wzorcem, który jest typowy dla tego gatunku: musisz użyć swoich robotników, aby zbudować infrastrukturę, zbierania surowców i zdobyć wystarczającą ich ilość, jednocześnie poszerzając swoje terytorium, a następnie zbudować siłę uzbrojonych żołnierzy, dzięki którym eliminujesz przeciwników. Tempo gry jest wolne w długim etapie zbierania surowców i często zbyt szybkie, gdy rozpoczyna się walka. Zazwyczaj bitwy wygrywa ten, kto ma największe oddziały.

Ameryka jest łatwa z porównaniem do Age of Empires II, ponieważ na początku wygląda bardzo podobnie. Perspektywa izometryczna, ziemska paleta kolorów i małe jednostki są bardzo podobne. Jednak grafika Ameryki brakuje wielu detali i jakości niż w Age of Empires II - różne jednostki i struktury są trudne do odróżnienia. Mimo że Ameryka nie wygląda zbyt interesująco, nie wygląda też źle. Każda jednostka w grze ma irytujące, powtarzające się powiedzonko. Są one często przewidywalne i głupie - kowboje mówią "Trzymaj swoje konie, człowieku!" Ponadto, w kampanii dla pojedynczego gracza, każda misja zaczyna się z długim monologiem, który jest recytowany w dialekcie danej frakcji. Akcenty są tak źle odgrywane, że niemożliwe jest traktowanie gry poważnie. Podobnie jak w Age of Empires II, ścieżka dźwiękowa opiera się głównie na instrumentach perkusyjnych i drewnianych, i nie jest tak zła jak mowa.

Gra oferuje czteromisjowy samouczek oraz cztery dość krótkie, ale ogólnie bardzo trudne kampanie dla każdej z czterech frakcji. Jest tryb potyczki, tryb wieloosobowy i sporą liczbę map do wyboru. Można regulować poziom trudności przeciwnika komputerowego, który wydaje się wpływać na to, jak agresywnie komputer będzie budował swoje siły. Ameryka ma nawet kilka dodatkowych smaczków, w tym prerenderowane sekwencje filmowe w kampaniach. Podczas gry masz kilka wygodnych opcji rozgrywki, które zostały bezpośrednio zaczerpnięte z Age of Empires II, takie jak możliwość kolejkowania produkcji jednostek i badań, wyróżniania bezczynnych jednostek roboczych i ustawiania formacji. Oczywiście te opcje są warte uwagi tylko dlatego, że zwykle są pomijane w większości gier strategii czasu rzeczywistego.

Niektóre elementy rozgrywki w Ameryce wydają się obiecujące. Możesz hodować zwierzęta jako pożywienie i dla pieniędzy, a także konie dla swoich oddziałów i wozów transportowych. Twoje jednostki posiadają morale (które wpływa na ich umiejętności bojowe) i mogą stawać się silniejsze zdobywając doświadczenie w walce. Niektóre jednostki mogą dowolnie dosiadać koni, co zazwyczaj sprawia, że są skuteczniejsze w walce. Jeśli twoje jednostki zostaną zabite, wrogie siły mogą ukraść ich konie. Główne zasoby gry to jedzenie, drewno, złoto i broń. Pierwsze trzy zbierane są na wzór Age of Empires II - w zasadzie zdobywasz je w dziczy, podczas gdy broń musi być produkowana, kupowana lub kradziona. Osadnicy i Meksykanie później uzyskują dostęp do armat. Indiańscy wojownicy potrafią pływać. Oszuści doskonale sprawdzają się w kradzieżach i produkują jedzenie w najbardziej nietypowy sposób, czyli w destylarniach. Jak wskazuje instrukcja, "ci twardziele żywią się głównie alkoholem". To może być zabawne, ale nie wpływa to korzystnie na autentyczność gry.

Wobec tego naprawdę nie ma wiele więcej do powiedzenia na korzyść jakiejkolwiek części tej gry. Misje kampanii mają zmienne cele, ale zazwyczaj są one bardzo proste i przytłaczające dla niedoświadczonych graczy. Tryb wieloosobowy nie jest zbyt zabawny; brakuje w nim różnorodności i zawsze musisz zaczynać od zera. Grafika gry jest pozbawiona wyrazu, a dźwięk jest okropny, a te elementy rozgrywki, które subtelnie różnią się od innych gier strategicznych czasu rzeczywistego, nie będą zauważalne dla nikogo poza najbardziej doświadczonymi graczami tego gatunku. Niezależnie od tego, ile masz doświadczenia w tego typu grach, prawdopodobnie będziesz rozczarowany Ameryką. Jeśli jesteś stosunkowo nowy w tym gatunku, gra jest zbyt trudna do zagrania, zarówno ze względu na zbyt trudne misje, jak i z powodu podobieństwa grafik. Z drugiej strony, jeśli już grałeś i cieszyłeś się podobnymi grami, zauważysz, że Ameryka oferuje bardzo niewiele.