Blake Stone: Aliens of Gold

Blake Stone: Aliens of Gold
Producent i rok wydania:
Apogee Software 1993
Platforma:
PC
Porady:
Pobierz grę
(2.384 MB)
Zobacz także:
Blake Stone 2: Planet Strike

Ocena: ( 7.69 / 10 )
12345678910

Głosów: 13 Pobrano: 75 razy.

Zaloguj się, aby ocenić grę!
Nie masz konta? załóż je!
Gracz wciela się w agenta specjalnego, który musi pokonać złowrogich kosmitów i ocalić Ziemię.
Blake Stone: Aliens of Gold:  Blake Stone: Aliens of Gold:  Blake Stone: Aliens of Gold:  Blake Stone: Aliens of Gold:
Kod/Tips: [dotyczy wersji 2.0] Aby uruchomić grę w trybie "odpluskwiania" należy użyć parametru POWERBALL w linii komend (tzn. wpisać bstone.exe... Więcej >>>

Recenzja - Agent Blake Stone

Agent Blake Stone

Blake StoneRobert Wills Stone III urodził się 2 lipca 2004 r. w Starym Londynie, w Anglii, na Ziemi. Był pierwszym dzieckiem Elizabeth Anderson i Roberta Willsa Stone'a II. Nadano mu przydomek Blake, aby uniknąć nieporozumień w związku ze zbieżnością imion. Kiedy Blake miał 18 lat i kończył Uniwersytet, wybuch podłożonej bomby zniszczył prom transportowy prowadzony przez jego ojca. Elizabeth Anderson była zrozpaczona. Rozbita psychicznie i emocjonalnie, wiedziona pragnieniem zapewnienia bezpieczeństwa siostrze Blake'a i sobie samej przeniosła się na Selon, jeden z wielu asteroidów znajdujących się na skraju Systemu Słonecznego.

Tragiczna śmierć ojca pokierowała dalszymi losami Blake'a. Rozpoczął on karierę w British Royal Navy. Już w wieku 22 lat kierował Silami Zbrojnymi podczas buntu w Nowym Londynie. Uczestniczył w licznych bitwach i kampaniach, z których zawsze wychodził zwycięsko. Jego postawa, zaangażowanie i dzielnej znalazły uznanie w oczach Jego Wysokości i Rady Królewskiej. Został odznaczony Medalem Honorowym oraz mianowany na stanowisko Komandora Akcji Specjalnych. Po 8 latach służby, w wieku 26 lat wycofał się z British Royal Navy. Mniej znany jest fakt, że jednocześnie wstąpił on do Brytyjskich Służb Specjalnych jako agent BLAKE STONE. Jego pierwszym zadaniem jest rozwiązanie zagadki dr. Pyrrusa W. Goldfire'a, kierującego Instytutem Star. Działalność doktora i jego Instytutu wzbudziła niepokój Dyrektoriatu. W żadnym banku danych nie ma wiarygodnych informacji na jego temat, nie ma też jednoznacznych danych co do daty urodzin tego Indywiduum. 23 września 2032 r. agent Blake Stone wkracza na teren Instytutu, aby rozwiać otaczającą go tajemnicę najprostszym możliwym sposobem. To właśnie ty. Szanowny Graczu stajesz się tym agentem. Czeka na Ciebie wiele niespodzianek przygotowanych przez Goldfire'a oraz jego sprzymierzeńców. Gra swą strukturą przypomina dobrze znanego wszystkim Wolfensteina. Składa się z sześciu misji. Każdą z nich zaczynasz na pierwszym z dziesięciu poziomów. Między poziomami można przemieszczać się windą, ale przedtem musisz znaleźć Red Access Key. Na poziomie 9 będziesz miał spotkanie sam na sam z dr. Goldfire'em (oczywiście poznasz go już znacznie wcześniej). Musisz mu tak dołożyć, aby uciekając zgubił Red Access Card. Umożliwi Ci ona ukończenie misji.

Blake StonePodczas misji jesteś cały czas atakowany przez różne mutanty i inne tym podobne paskudztwa, które czynią dość znaczne uszczerbki w Twoim zdrowiu i kondycji. Jakby tego nie było dość, atakują Cię różnego rodzaju ochroniarze i patrole. Jeszcze mało? Możesz spodziewać się również ostrzelania przez pracowników naukowych, którzy snują się tu i ówdzie, pozornie bez celu. W stosunku do tych osobników radzę nie działać zbyt pochopnie, gdyż niektórzy z nich ci sprzyjają. Mogą dostarczyć różnych przydatnych informacji, gdy będąc w ich pobliżu naciśniesz Space. Wrogów należy zwalczać przy pomocy jednego z pięciu dostępnych rodzajów broni, tak aby efektywnie wykorzystywać swoje zapasy amunicji. Broń, amunicję, żywność oraz apteczki znajdujemy w korytarzach labiryntu. Radzę, jeżeli to jest możliwe, zawsze uzupełniać zdrowie i amunicję do 100%. Poza tym możemy żywić się w automatach. Żetony do nich... — no nie, zostawię coś i dla Was. Oprócz tego wszystkiego w grze jest jeszcze kilka fajnych rzeczy, których Wam celowo nie opiszę, abyście sami mogli je odkryć.

Blake StonePodobnie jak w Wolfenstein, także i tu należy szukać tajnych schowków i przejść. Dr Goldfire plądrując i grabiąc inne cywilizacje, nazbierał sporo wszelkiego błyszczącego i brzęczącego dobra. Jest ono pochowane w różnych skrytkach. Im więcej go odnajdziemy, tym więcej punktów otrzymamy za daną misję. Podczas poruszania się po labiryntach bardzo pomocna jest mapa labiryntu (klawisz Tab). Ratuje nas ona w wypadku utraty orientacji oraz pokazuje stopień zaawansowania poszukiwań na danym poziomie i ogólnie w danej misji.

Mnie osobiście ta gra, mimo dużego podobieństwa do Wolfensteina i Spear of Destiny, przypadła do gustu. Jest ona bardziej urozmaicona. Trójwymiarowa grafika jest różna w każdej misji. Oprawa muzyczna oraz digitalizowane efekty dźwiękowe są bardzo dobrze dopracowane.  Urozmaicenie osób, postaci oraz wszelkich futurystycznych nowinek technicznych jest dość znaczne, przez co gra nie staje się monotonna. Można wybrać jeden z czterech stopni trudności, co dla mniej zręcznych może okazać się przydatne, a tym samym nie zniechęcające.

Autor: MPEK
Ocena: 12345 (0) | Głosów: 0 | Odsłon: 869
2010-07-18 18:48:33
Zaloguj się, aby ocenić recenzję!
Nie masz konta? załóż je!

Komentarze

Brak!
Strona:

Dodaj komentarz

Tu możesz podzielić się swoją opinią na temat recenzji Agent Blake Stone.

Zaloguj się, aby dodać swój komentarz!
Nie masz konta? załóż je!
:. Copyright by Stare.e-gry.net .: