Crazy Taxi 3 to jeden z takich klasyków, który nie sili się na realistyczną grafikę czy rozgałęzioną fabułę – tu chodzi po prostu o czystą zabawę. Mimo swojej prostoty, wciąga i zmusza do wytężonej koncentracji, jak mało która współczesna gra.
Na pierwszy rzut oka Crazy Taxi 3 może sprawiać wrażenie mało ciekawej produkcji – kartonowe opakowanie, przeciętne zrzuty ekranu i konsolowy port nie przyciągają uwagi. Na dodatek nie ma nawet intro! Jednak gra rozwiewa te początkowe wątpliwości już po kilku minutach. Zasiadając za wirtualnym kółkiem, pojawiamy się w środku zatłoczonego miasta, gdzie czeka na nas proste zadanie: dowieźć pasażerów w wyznaczone miejsca, na czas i przy maksymalnym zysku. Odbieramy ludzi zaznaczonych kolorowymi okręgami, którzy, o ile zatrzymamy się w odpowiednim miejscu, wskażą miejsce docelowe.
Choć zasady wydają się proste, Crazy Taxi 3 okazuje się sporym wyzwaniem. Jeżdzenie po ulicach trzech dużych miast, w których ulice rzadko prowadzą prosto do celu, wymaga wprawy i znajomości skrótów. Pasażerowie są wymagający i nieustępliwi – spóźnienie oznacza nie tylko brak zapłaty, ale też gniewne okrzyki i kopniaki w karoserię taksówki. Gra staje się prawdziwym testem sprawności, zwłaszcza gdy na ekranie pojawia się zegar bezlitośnie odliczający czas. Jedynym sposobem na przedłużenie gry jest błyskawiczne dowożenie pasażerów, a dla tych kilku dodatkowych sekund zaczynamy ryzykować: przeskakujemy nad samochodami, ścinamy zakręty, jeździmy po parkach i fontannach, a nawet próbujemy krótkich skoków przez budynki.
Dodatkowo, pasażerowie chętnie nagradzają bardziej odważne manewry, takie jak szalone myszkowanie między autami, driftowanie, czy wykonywanie „burnoutów”. To właśnie te elementy pozwalają na dodatkowy zarobek, a czasem nawet kluczowe sekundy. Gra wywołuje prawdziwe emocje, gdy walczymy o pierwsze miejsce w rankingu, który jest naszym jedynym celem.
Jeżeli zaś znudzi nam się zwykła jazda po mieście, możemy sprawdzić swoje umiejętności w trybie Crazy X. W tej wersji gra staje się jeszcze bardziej wymagająca: skoki po platformach, jazda po wąskich ścieżkach pełnych pułapek, czy też szalona próba rozbijania kul na parkiecie – każde zadanie jest trudniejsze od poprzedniego. Przygoda w Crazy X to prawdziwy sprawdzian refleksu i opanowania.
Oprawa graficzna, choć prosta, nie przeszkadza w rozgrywce. Crazy Taxi 3 nie ma ambicji, by konkurować z tytułami takimi jak NFS Underground – jej celem jest szybka, przyjemna rozgrywka. Ścieżka dźwiękowa, utrzymana w punk-rockowym stylu, dodaje energii i pozwala wczuć się w atmosferę chaotycznej jazdy po mieście. Choć muzyka z czasem może się znudzić, początkowo skutecznie dodaje dynamiki.
Crazy Taxi 3 to idealny wybór dla graczy, którzy szukają prostej, ale wciągającej rozrywki, bez zbędnego rozmyślania. Nie można jej porównywać do dużych tytułów wyścigowych, bo jej urok tkwi w prostocie i bezpretensjonalności.
Tu możesz podzielić się swoją opinią na temat recenzji Szalone Taxi 3.