Fatal Abyss to szybka gra o pięknej grafice 3D. Jako gra podwodna, można poruszać swoim statkiem w górę, w dół, w lewo, w prawo, do przodu i do tyłu, ale jedynym przyspieszeniem jest poruszanie się do przodu lub do tyłu, co może sprawiać trudności w poruszaniu się wokół podwodnych gór i zagrożeń. Spróbuj skręcić w górę i w lewo, jednocześnie pędząc i strzelając do wrogów, moje palce czuły się jakby grały w Twistera.

Grafika w grze prezentuje się dobrze, z dużą ilością detali i jest bardzo płynn. Wygląda naprawdę dobrze, daje wrażenie bycia w jakimś podwodnym pojeździe. Nawet gdy ścigasz się, grafika pozostaje płynna i niezniekształcona, statki wroga mają wiele detali, w tym cieniowanie. Wybuchające statki wysyłają różnej wielkości odłamki, które przelatują obok ciebie, kręcąc się i obracając. Dźwięk w grze również jest przyjemny, świetne efekty dźwiękowe i ciągłe komunikaty z komputera pokładowego informujące o niskim poziomie paliwa, zbyt dużej lub zbyt małej głębokości oraz o wrogu, który cię śledzi.

Rozpoczynając grę, masz możliwość wyboru, czy chcesz być dobrym, czy złym. Dwie frakcje walczą o podwodne źródło paliwa, albo próbujesz bronić to źródło aby było dostępne dla wszystkich, albo próbujesz zdobyć je dla siebie i zniszczyć ludzi próbujących chronić. Szybko zauważyłem, że brakuje wrogów. Jak na grę o walce, ta gra nie oferuje zbyt wiele akcji. Wrogie statki pojawiają się tylko tu i ówdzie, a gdy już je pokonasz, musisz długo czekać, zanim znów napotkasz jakąkolwiek obcą jednostę.

Fatal Abyss może być zabawną grą, ale nie jest czymś, przy czym spędziłbyś godziny grając samemu. Opcje wieloosobowe są jednak przyzwoite, z możliwością gry nawet dla 16 osób, walczących między sobą. Ogólnie rzecz biorąc, jest to przeciętna gra, ale jej grywalność z pewnością wzrośnie, jeśli znajdziesz grupę osób do wspólnej rozgrywki.