Heavy Gear, to gra oparta na rywalizującym z MechWarrior anime-inspirowanym RPG od Dream Pod 9, wygląda, brzmi i gra się w nią podobnie do popularnych gier MechWarrior od Activision, dając ci kontrolę nad potężnym mobilnym pancerzem wyposażonym w niszczycielską broń i grubą płytę pancerza. Heavy Gear miała być zupełnie nową grą; Gears są znacznie mniejsze od Mechów, mają średnio zaledwie cztery metry wysokości. Powinny być szybkie i zwinne, ograniczone jedynie elastycznością i szybkością swoich ludzkich pilotów. Jednak w grze Activision stajesz się niewolnikiem maszyny wojennej, którą miałeś dowodzić, podobnie jak mogłeś się czuć w MechWarrior 2.
Grafika: Na pierwszy rzut oka Heavy Gear wygląda imponująco. Każdy Gear jest starannie renderowany i teksturowany w ciemnym kamuflażu, co nadaje tym masywnym mobilnym pancerzom wygląd jeszcze lepszy niż ich odległym kuzynom BattleMech. Zniknęły również płaskie, martwe tereny z MechWarrior 2, zastąpione teraz pagórkami i licznymi przeszkodami, takimi jak głazy, kaktusy i inne, które można wykorzystać jako osłonę w gorączce bitwy. Dodatkowo właściciele akceleratorów 3D mogą skorzystać z wyższych klatek na sekundę i specjalnych efektów, takich jak płynące chmury, oświetlenie i przezroczyste cienie. Bez względu na to, czy posiadasz akcelerator 3D, docenisz nieinwazyjny zielony wyświetlacz HUD, który pokazuje status i uzbrojenie, jednocześnie obrysowując cel kolorowym konturem, aby pokazać, ile obrażeń otrzymał i gdzie. Wszystko to pozwala skupić się na wrogu, zamiast szukać odpowiednich klawiszy funkcyjnych, aby wywołać właściwy wyświetlacz uszkodzeń w trakcie walki.
Niestety, dalsze badania wykazują, że grafika mogła być znacznie lepsza. Na przykład, mimo zróżnicowanej topografii, Gear zawsze wygląda tak, jakby szedł prosto przed siebie - nawet wspinając się po niemal pionowym wzgórzu. Ten efekt jest bardziej dezorientujący niż, powiedzmy, pikselowane, nijakie eksplozje, które jeszcze bardziej psują estetyczną wartość gry. Dodatkowo, efekty różnych systemów broni Gear wyglądają mdło i w najlepszym przypadku pozostawiają wiele do wyobraźni. Strzał z karabinu, który chybia i trafia w ziemię, po prostu znika, nie podnosząc nawet chmury kurzu. Jeśli faktycznie trafisz wroga i powalisz go, jego upadek wygląda bardziej komicznie niż dramatycznie. Wizualne niedociągnięcia Heavy Gear znacznie obniżają jej pozytywne cechy estetyczne, nadając grze wygląd, do którego trzeba się przyzwyczaić.
Dźwięk: Na szczęście dźwięk w Heavy Gear nie cierpi na te same wady co grafika. Od ciężkich, basowych kroków twojego Gear, gdy rusza do bitwy, po metaliczny dźwięk strzałów z karabinu rozrywających wroga - dźwięk w Heavy Gear dobrze oddaje atmosferę walki. Cały czas towarzyszy ci epicka, perkusyjna ścieżka dźwiękowa, dodająca każdej bitwie odpowiedniego napięcia. Jednak ta ścieżka dźwiękowa brzmi dziwnie podobnie do muzyki, która dodawała atmosfery MechWarrior 2 i Mercenaries. To wyraźne ukłonienie się w stronę wcześniejszych symulatorów przyszłości od Activision jest tylko pierwszym z wielu.
Rozgrywka: Pod każdym względem, Heavy Gear gra się niemal identycznie jak MechWarrior 2. Weterani Mechów łatwo przestawią się na Gears, nie musząc już martwić się o przegrzewanie się czy inne komplikacje. Pomimo że Gears powinny być znacznie bardziej zwrotne niż Mechy, Heavy Gear wydaje się niemal równie ospała jak najgorsze gry z serii MechWarrior. Inne możliwości wykorzystania mniejszych, szybszych Gear zostały również pominięte. Gear może nosić tylko jedną ręczną broń, podczas gdy druga ręka bezczynnie zwisa; broń do walki wręcz, która pojawia się w papierowym RPG, jest zauważalnie nieobecna. Geary mogą się schylać, ale muszą najpierw całkowicie się zatrzymać, co w większości przypadków jest niewarte wysiłku. Mogą również robić uniki, ale jest to tylko drobny dodatek, biorąc pod uwagę, że mogą obracać się o 180 stopni w tułowiu.
Inne elementy rozgrywki radzą sobie lepiej; na przykład, możesz podnieść zapasową broń z pola bitwy, jeśli zabraknie ci amunicji. Każdy Gear ma koła, co pozwala na szybkie przemieszczanie się z punktu do punktu lub ucieczkę z bitwy w razie potrzeby. Geary mają również własne AI, co oznacza, że uczysz się ulepszonych umiejętności w miarę postępów w grze. Potężny cios powali Gear, pozostawiając go bezbronnego, dopóki nie zdoła się podnieść. Ogromny arsenał, w tym wyrzutnie rakiet, karabiny, broń energetyczna i granaty ręczne, sprawi, że będziesz musiał kombinować na polu bitwy i myśleć nad stworzeniem idealnego Gear, korzystając z jednego z ponad tuzina dostępnych chassis w wygodnym interfejsie przeciągnij-i-upuść w Gear Engineering Lab.
Tryby gry: Heavy Gear oferuje dwa dobrze zaprojektowane tryby gry solo. Pierwszy to liniowa opowieść składająca się z niemal trzydziestu misji. Historia rozwija się poprzez pięknie renderowane przerywniki filmowe między misjami oraz komunikację radiową podczas samych misji. Misje zaskakują i zawierają wystarczająco dużo różnorodności, aby utrzymać zainteresowanie do samego końca opowieści. Przeciwnicy sterowani przez komputer będą mieli przewagę liczebną, ale niekoniecznie będą lepsi. AI ma skłonność do strzelania prosto w ciebie, zamiast przewidywać twoje ruchy, co sprawia, że unikanie ataków jest skuteczne. Choć AI stara się korzystać z osłon, trudno powstrzymać śmiech, widząc, jak przeciwnik niszczy się, wpadając na przeszkodę. Niemniej jednak, komputer będzie stanowił kompetentne wyzwanie, zwłaszcza że nie można polegać na nieskutecznych towarzyszach z drużyny.
Gdy skończysz z trybem fabularnym, znajdziesz wiele do lubienia w mniej ustrukturyzowanym, ale równie przyjemnym trybie "tour-of-duty", który pozwala ci wybierać misje, awansując po obu stronach wojny domowej. Ten tryb oferuje szeroki zakres konfliktu, w którym jedna strona stopniowo zyskuje przewagę nad zaopatrzeniem, wywiadem i liczebnością. Przed przystąpieniem do wojny warto przejść pomocne ćwiczenia treningowe, które przygotują cię do walki w ciągu godziny lub dwóch.
Multiplayer: Po wygraniu wirtualnej wojny, prawdopodobnie zechcesz sprawdzić swoje umiejętności przeciwko znajomym. Na szczęście Heavy Gear od razu oferuje wsparcie dla trybu multiplayer przez Internet. Niestety, opcja ta jest w niedokończonej formie beta. Problemy i awarie występują zarówno w menu, jak i podczas samej gry, choć z odrobiną wytrwałości uda się uruchomić grę. Obietnice poprawek nie zmieniają faktu, że ważny komponent został wypuszczony w niedokończonej formie, aby zdążyć na świąteczny sezon. Na szczęście tryby solo nie cierpią na takie problemy.
Podsumowanie: Pomimo braku oryginalności, Heavy Gear zawiera wszystkie elementy udanej gry. Podobieństwa do MechWarrior 2 i Mercenaries sprawią, że fani tych gier również polubią Heavy Gear. Jednak te podobieństwa to stracona okazja na stworzenie zupełnie nowego produktu opartego na nowym projekcie pojazdu. Heavy Gear sprawia wrażenie gry pochodnej aż do ścieżki dźwiękowej i ironicznego wprowadzenia, z tylko kilkoma nowymi elementami rozgrywki, ale z doskonałym trybem fabularnym i przyjemnym trybem tour-of-duty.
Tu możesz podzielić się swoją opinią na temat recenzji Ciężki sprzęt.