Hostile Waters to gra akcji z elementami strategii, korzystająca z ulepszonego silnika Incoming. Mimo że nie oferuje żadnych wielkich innowacji ani olśniewającej oprawy wizualnej, jest sympatyczną produkcją, ale niestety o dość powolnym tempie. Hostile Waters przenosi nas do postapokaliptycznego świata, gdzie wojny zniszczyły większość broni na powierzchni ziemi. Jednak nadchodzi nowa bitwa, a jedynym wyborem jest nauczenie się ponownie walczyć, aby powstrzymać nowe zagrożenie. Za pomocą Antaeusa trzeba generować potężne maszyny wojenne, poszukując energii i odkrywając nowe technologie.

Będziesz dowodził operacjami z wnętrza okrętu wojennego Antaeus i tworzył liczne pojazdy, aby móc walczyć na równi z nowymi wrogami. Będą to m.in. jednostki zbierające energię, śmigłowce, samoloty... środki będą imponujące. Po stworzeniu każdej jednostki będziesz mógł wsiąść do każdego pojazdu, aby wykonywać różne zadania lub brać udział w walkach. Rozgrywka jest dość ograniczona i niestety może znudzić gracza ze względu na pewne powtarzalne elementy. Niemniej jednak istnieje kilka interesujących możliwości, takich jak generowanie jednostek mechanicznych, możliwość dowodzenia wieloma pojazdami jednocześnie, oraz nadawanie im różnych kolejnych celów.

Pod względem obsługi Hostile Waters jest łatwe do opanowania. Wszystkie polecenia są intuicyjne i szybko można opanować sterowanie każdą jednostką lub zarządzanie z aspektem strategicznym z Antaeusa. Wiele animacji i briefingów informuje o celach, a samouczek uczy podstawowych manewrów, które są przydatne w grze. Wszystkie klawisze można dostosować, a główną wadą jest czasem powolne wykonywanie niektórych akcji, które chcielibyśmy przyspieszyć. Jednak gra wciąga, akcja czasami jest dość powolna i potrafi stać się senna, co sprawia, że briefingi szybko stają się nużące, a misje bojowe ratują sytuację. Na szczęście siła ognia wzrasta w miarę postępów przez 21 misji, i to dopiero w późniejszym etapie gra odkrywa swoje najlepsze strony.

Pod względem technicznym silnik korzysta z wersji zmodyfikowanej z gry Incoming i może zawieść miłośników oszałamiających efektów i wysokiej jakości tekstur. Całość prezentuje się nieco przestarzale i może być uważana przez niektórych za staroświecki tytuł. Mimo to Hostile Waters utrzymuje wysoką jakość, co czyni go tytułem skromnym, ale zrealizowanym solidnie.