Ocena: ( 8.3 / 10 )
Głosów: 10 Pobrano: 179 razy.
Minęło 40 lat od czasu, gdy ludzie ukryli się pod powierzchnią planety przed zabójczym promieniowaniem radioaktywnym. Nadszedł czas, aby opuścić podziemne schrony i zobaczyć co też dzieje się na górze. Okazało się, iż życie na powierzchni nie zamarło. Pod wpływem promieniowania ci spośród mieszkańców, którzy na czas nie zdążyli schronić się do bunkrów, przeszli szybką i kompletną mutację, stając się nowym, groźnym gatunkiem. Kolejnym efektem radiacji są roboty pragnące zgładzić wszystko co ma ludzki rodowód, ich protoplastami były maszyny rolnicze. Właśnie te trzy "gatunki", kryjące się pod nazwami Survivors, Evolved i Senes 9, toczą walkę o przetrwanie.
Kontynent, na którym prowadzona jest wojna, ma kształt zbliżony do trójkąta. W każdym z jego rogów znajduje się baza jednej z walczących stron. Ląd podzielony został na sektory, które należy zdobywać. Kolejność ich zajmowania nie jest istotna, a jedynym kryterium wyboru jest graniczenie z obszarem zajętym przez gracza - patent rodem z Dune 2 i wielokrotnie powtarzany. W ten sposób program oferuje ponad pięćdziesiąt misji do rozegrania. Walkę prowadzić będziesz w różnych obszarach klimatycznych oraz wśród ruin cywilizacji przedatomowej.
Każda ze stron konfliktu ma do dyspozycji ponad pięćdziesiąt rodzajów jednostek. Nowością w stosunku do poprzednich edycji KKnD są jednostki lotnicze i amfibijne. Wśród tych wszystkich oddziałów tylko część przeznaczona jest do walki. Pozostałe służą do wydobycia i przewozu surowców. Podstawowym jest ropa, ale wraz z rozwojem wojny staniesz się posiadaczem wiedzy o jeszcze jednym źródle energii. Jeśli natomiast uważasz, że twórcy przygotowali za mało rodzajów wojsk lub są one zbyt słabe, to możesz skorzystać z edytora jednostek bojowych wbudowanego w program. Pozwala on na tworzenie całkiem nowych jednostek oraz modyfikację już istniejących.
System rozgrywania poszczególnych scenariuszy jest znany każdemu, kto choć raz zetknął się ze strategią czasu rzeczywistego, więc nie ma się nad czym rozpisywać. Ot zwykłe budowanie, produkowanie i rozstrzeliwanie przeciwnika. Czasem tylko zdarzy się jakaś misja nietypowa, na przykład przedarcie się jednostki zwiadowczej przez miasto. Duże znaczenie ma przy tym ukształtowanie terenu, gdyż często utrudnia on penetrację placu boju. Odkrywając nieznane obszary zauważysz, że drzewa, budynki i wzniesienia dają „cień". Dodatkowo te ostanie, gdy znajdziesz u ich podnóża, nie pozwolą Ci zajrzeć co znajduje się wyżej.
Wobec dużej ilości wydawanych gier o podobnym charakterze i zbliżonej rozgrywce, ważną rzeczą wyróżniającą poszczególne tytuły staje się oprawa audiowizualna. W KKnD Krossfire nie odbiega ona od przyjętych standardów, ale też nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym. Grafika jest dopracowana i przejrzysta, a nieco uroku dodają jej cienie rzucane przez jednostki latające. Na odgłosy dochodzące z pola walki składa się standardowy zestaw różnych dla poszczególnych "ras" okrzyków, wrzasków i jęków uzupełniony sporą gamą wystrzałów i eksplozji.
Wśród potoku strategii czasu rzeczywistego wlewającego się na rynek gier komputerowych szerokim strumieniem KKnD Krossfire nie wyróżnia się niczym szczególnym. Jednak nie można powiedzieć, aby był to program słaby czy niedopracowany.
Tu możesz podzielić się swoją opinią na temat recenzji Krossfire.