Ocena: ( 9.5 / 10 )
Głosów: 2 Pobrano: 3 razy.
Zanim rozpocznie się ta recenzja, zapraszam was wszystkich na przejażdżkę moją magiczną machiną czasu. Jest rok 1997 i gry takie jak Quake, Diablo, King's Quest dominują na listach przebojów. Wiadomości o Quake 2 i Unreal rządzą Internetem, a każda nowa zrzutka ekranu spowalnia sieć do żółwiego tempa. W 1997 roku wydarzyło się wiele rzeczy, ale najważniejszym wydarzeniem dla graczy było wydanie gry MDK.
Może MDK nie było najważniejszym wydarzeniem na świecie w tamtym roku, ale na pewno zmieniło wiele gier i opinie graczy. Ludzie zaczęli się nudzić tradycyjnymi strzelankami z tymi samymi nudnymi broniami i poziomami. I wtedy pojawiło się MDK – gra, która idealnie łączyła akcję i myślenie, co każdy gracz (oprócz starszych ludzi) mógł polubić. Gra miała pewien dziwny humor, coś pomiędzy starannie zaplanowaną komedią a po prostu dziwactwem, co dodawało niezwykłej atmosfery. Wcielałeś się w Kurta, woźnego, który był jedyną nadzieją Ziemi. Wyposażony w karabin snajperski, mnóstwo broni i amunicji oraz sześcionożnego psa, który mógł bombardować wrogów, jednoosobowo ratowałeś planetę przed kosmitami. Aż do teraz...
Wróćmy do teraźniejszości. Jest rok 2000, nowy milenium, i wreszcie, po trzech latach oczekiwania, MDK 2 jest dostępne. Teraz czas na recenzję.
MDK 2 zachowuje te same podstawowe elementy co oryginał. Biegniesz, widzisz kosmitę, strzelasz do kosmity, może rozwiązujesz zagadkę, może znowu strzelasz. Brzmi jak typowa gra akcji, ale wcale tak nie jest. Strzelanie nie zawsze jest odpowiedzią. Teraz możesz grać nie tylko jako Kurt, ale także jako Max i Doc, co oznacza trzy razy więcej przedmiotów, broni i poziomów, a także trzy razy więcej zabawy. Jako Kurt, snajperujesz, co robi najlepiej. Jako Max, sześcionożny pies, masz do dyspozycji szeroki wybór broni ręcznych i możesz trzymać do czterech na raz.
A potem jest Doc. Wielu ludzi nie lubi Doc’a. Nie ma tradycyjnych broni, zamiast tego zbiera losowe przedmioty, takie jak toster czy taśma klejąca, i używa ich zarówno w otoczeniu, jak i czasem jako broń. Ale Doc to nie typowy bohater akcji. Jeśli lubisz myśleć nad rozwiązaniem problemu, pokochasz Doc’a. W niektórych poziomach możesz przekształcić się w „Hulko-podobnego” Doc’a i tłuc wrogów.
Niestety, nie możesz wybierać, kim grasz. Grasz jednym poziomem jako Kurt, potem jako Max, a następnie jako Doc. Chociaż na początku nie podobał mi się ten pomysł, szybko się do niego przekonałem, ponieważ daje to możliwość grania postacią, którą normalnie byś pominął.
Grafika i dźwięk
Chociaż grafika jest kluczowa w dzisiejszych grach, MDK 2 nie zawodzi. Rozdzielczości do 1280x1024 są dostępne, a jeśli masz odpowiedni sprzęt, najwyższa jakość tekstur sprawi, że gra będzie wizualnie niesamowita. Kolorowe palety, świetne modele wrogów i architektury oraz humorystycznie wyglądające bossy dodają grze uroku.
Dźwięk w MDK 2 jest równie dobry. Efekty dźwiękowe i aktorstwo głosowe są na wysokim poziomie, a muzyka świetnie komponuje się z grą. EAX dodaje głębi, a gra w słuchawkach może dostarczyć unikalnych wrażeń.
Jedynym minusem jest interfejs. Menu główne jest w porządku, ale konfiguracja sterowania może być frustrująca. Przypisanie klawiszy nie zawsze jest intuicyjne, co może prowadzić do przypadkowych działań w grze.
Podsumowanie
MDK 2 to wyjątkowa gra, która wciąga zarówno pod względem rozgrywki, jak i humoru. Mimo że jest portem z konsoli, został on dobrze zrealizowany, dodając pełne wsparcie klawiatury i możliwość zapisu w dowolnym momencie. Jeśli lubisz gry akcji z odrobiną myślenia i poczuciem humoru, MDK 2 to tytuł, który musisz mieć.
Tu możesz podzielić się swoją opinią na temat recenzji Kurt, Max i Doc.