W Mega Man X5 gracze wcielają się zarówno w Niebieskiego Bombardiera, jak i androida imieniem Zero, stałego towarzysza w serii X. Zero potrafi władać mieczem plazmowym z finezją Stridera Hiryu oraz absorbuje moce pokonanych wrogów. Mega Man (znany jako X w tej serii) z kolei zachowuje się podobnie jak w poprzednich odsłonach – skacze, strzela i potrafi unosić się dzięki magnetycznym butom. Grając jako Zero, strategia opiera się na jego trzyuderzeniowym combo, co wymaga zbliżenia się do wrogów. Grając jako Mega Man, bardziej efektywne jest atakowanie z dystansu i ładowanie mega-bustera dla mocniejszych strzałów. Obaj bohaterowie korzystają z power-upów pozostawionych przez pokonanych bossów.
Mega Man X5 trzyma się klasycznego układu poziomów – każdy boss ma swoje terytorium, które trzeba pokonać, by zmierzyć się z nim w pojedynku. Poziomy są dość duże i przeważnie liniowe, choć często istnieje więcej niż jedna droga do pokonania przeszkód na ekranie. Sukces zależy od efektywnego eliminowania wrogów, precyzyjnych skoków i znajomości wzorców ataków przeciwników. Gracze wychowani na grach 16-bitowych będą wiedzieć, czego się spodziewać.
Bossowie w X5 są interesujący, choć w porównaniu do unikalnych bossów z gier spoza serii X, Mavericki w X5 wydają się nieco oswojone. Większość z nich ma bestialskie formy, a ich moce to odzwierciedlają – mamy tu cyborga-niedźwiedzia, cyborga-wieloryba i złowrogiego cyborga-Pegaza. Po ich pokonaniu, gracz zdobywa ich moce, które może wykorzystać w dalszej grze. Monotonię przełamują krótkie starcia, które dodają trochę akcji do często długich sekwencji narracyjnych gry.
Fabuła Mega Man X5 jest rozwinięta i toczy się pomiędzy poziomami. Po zakończeniu krwawych Wojen Reploidów, cywilizacja znów rozkwita, a kolonizacja księżyca rusza pełną parą. W roku 20XX, największa orbitalna kolonia księżycowa, Euasia, zostaje zaatakowana przez terrorystów. Po sabotażu sztucznego urządzenia grawitacyjnego, kolonia kieruje się prosto na Ziemię. Łowcy, pro-ludzkie cyborgi, do których należą X i Zero, czują się zobowiązani do zatrzymania satelity. Sceny narracyjne składają się z ręcznie rysowanych statycznych obrazów z nałożonym tekstem, co może sprawić, że wydają się długie, ale są przyjemne dla oka, a projekty postaci Capcomu są na wysokim poziomie.
Oprawa graficzna Mega Man X5 jest zgodna z oczekiwaniami – sprite'y są szczegółowe i dobrze animowane. Ścieżka dźwiękowa pełna energicznych gitarowych utworów dodaje grze charakterystycznego, nostalgicznego klimatu.
Mega Man X5 jest grą, która trzyma się dobrze zdefiniowanego i ustalonego systemu, który zyskał uznanie fanów. Osoby, które lubią klasyczne gry 2D, znajdą w X5 dobrą rozrywkę, podczas gdy ci, którzy nie przepadają za starszymi konwencjami i mechaniką, mogą nie znaleźć w niej za wiele. Warto jednak zaznaczyć, że gra jest dość krótka – doświadczony gracz platformówek 2D może ją ukończyć w około pięć godzin. Planując powrót do tej nostalgicznej gry, warto to mieć na uwadze.
Tu możesz podzielić się swoją opinią na temat recenzji X5.