Nascar Racing 2002 Season to gra, która wprowadziła znaczące zmiany w serii, znanej z trudności odstraszającej mniej doświadczonych graczy. Poprzednie odsłony, takie jak Nascar 4, choć realistyczne, były wyzwaniem nawet dla wytrawnych kierowców, przez co wielu graczy szybko traciło zapał. W Nascar Racing 2002 Season twórcy z Papyrusa postanowili uczynić rozgrywkę bardziej przystępną, zachowując jednak esencję symulacji, z której seria była znana.
W najnowszej wersji dodano wiele udogodnień dla początkujących, jak np. asysty jazdy czy widoczną linię optymalnego toru jazdy. Dzięki temu gra jest bardziej przystępna, a nowi gracze mogą szybciej opanować podstawy i czerpać frajdę z wyścigów. Niemniej jednak, dla tych, którzy preferują większe wyzwania, gra nadal oferuje trudne ustawienia symulacji, które wymagają precyzyjnego dostosowania parametrów samochodu oraz doskonałych umiejętności jazdy. Mały błąd przy prędkości 180 mil na godzinę może prowadzić do spektakularnego wypadku, co jest doskonałym odzwierciedleniem realistycznej fizyki gry.
Jednym z głównych zarzutów wobec Nascar było to, że wyścigi na torach owalnych mogą wydawać się monotonne. Jednak Nascar Racing 2002 Season wprowadza większą różnorodność w trasach, a obecność do 40 rywalizujących samochodów na torze gwarantuje emocjonujące momenty pełne manewrów, wyprzedzeń i kolizji. Gra, mimo pozornego powtarzania tych samych okrążeń, potrafi dać niespodziewane zwroty akcji, które trzymają gracza w napięciu.
Graficznie Nascar Racing 2002 Season prezentuje się solidnie, choć zmiany w porównaniu do poprzednich wersji są raczej kosmetyczne. Największym rozczarowaniem pozostaje jednak oprawa dźwiękowa. Mimo że odgłosy silników są dobrze odwzorowane w niektórych widokach, całość dźwięków nie spełnia oczekiwań i bywa nużąca. Warto wspomnieć, że to element, który od poprzednich wersji nie uległ poprawie, co jest zauważalnym minusem. Dla tych, którzy opanowali już wszystkie trasy i wyzwania w trybie jednoosobowym, gra ma także rozgrywki sieciowe.
Tu możesz podzielić się swoją opinią na temat recenzji NASCAR 2002.