W grze grafika jest naprawdę piękna - to największa z niewielu zalet tych gier... Chatka Czerwonego Kapturka wygląda bardzo słodko, wiejsko i staroświecko, elementy w lesie (drzewa, kwiaty, grzyby itp.) powtarzają się, ale wyglądają ładnie. Kiedy musisz znaleźć przedmioty i klikniesz w złym miejscu, zostaniesz poproszony o dalsze poszukiwania, ale pojawi się też zabawna animacja. Nie są one tak kreatywne, ale często interesujące - mysz wyjrzy z dziury w kurniku wilka i wystawi język, lalki wyskoczą z szuflad w domu Czerwonego Kapturka...

Możesz wybrać bohatera, ale i tak wszystko dobrze się skończy: jeśli wilk zje zarówno babcię, jak i Czerwonego Kapturka, zostaną uratowani przez myśliwego, tak jak w oryginalnej historii, jeśli dobrze pamiętam... Niemniej jednak, Czerwony Kapturek wydaje się mieć tę małą nutkę twardziela. Jest słodka i naiwna, ale kiedy grasz nią po prostu trzaska pszczoły swoim koszykiem i może kopnąć w tyłek wilka!