Rise of the Dragon to pierwsza gra przygodowa stworzona przez Dynamix, będącą częścią Sierra On-Line. Choć jest to stary tytuł, do dziś warto po niego sięgnąć ze względu na ciekawą fabułę, innowacyjny interfejs i różnorodne mechaniki gry, jak na tamte czasy bardzo oryginalne. W odróżnieniu od typowych przygodówek z tamtego okresu, Rise of the Dragon ma wielotorową rozgrywkę oraz kilka scenek zręcznościowych, które można pominąć po kilku niepowodzeniach.
Wcielamy się w rolę prywatnego detektywa Blade’a Huntera, który budzi się w swoim mieszkaniu po ostrej nocy. Gra zaczyna się od dość mglistych wspomnień i silnego kaca. Po krótkiej próbie dojścia do siebie, bohater otrzymuje wiadomość na Vid-Fonie od burmistrza Vincenziego, który zleca Blade’owi dyskretne śledztwo w sprawie śmierci swojej córki, Chandry. Śmierć ta była związana z trefnym narkotykiem, a burmistrz prosi Blade’a o pomoc, mimo że sprawa została już wstępnie zamieciona pod dywan.
Blade, po otrzymaniu wiadomości, zabiera zdjęcie Chandry z kostnicy. Widok jest makabryczny – jej wytrzeszczone oczy i nienaturalnie zielona skóra sugerują, że coś jest bardzo nie w porządku. Blade ubiera się, zabiera swój Magnum, gaz obezwładniający oraz apteczkę, po czym wyrusza w teren.
Na początek nasz bohater postanawia spróbować naprawić swoje relacje z Karen, swoją dziewczyną pracującą w laboratorium ratusza (City Hall). Po drodze kupuje tuzin czerwonych róż, które mają pomóc w zmiękczeniu jej serca. Po krótkiej i napiętej wymianie zdań, Karen wybacza Blade’owi jego wybryki, zwraca mu kluczyki do mieszkania i zgadza się na kolejną randkę tego samego wieczora.
Dzięki kluczykom Blade wraca do swojego mieszkania i wydobywa z szafki dodatkowy sprzęt, w tym polimerowe detonatory, sondę elektroniczną i baton czekoladowy. Czekolada nie jest tu przypadkowa – Blade czasami po prostu bywa głodny.
Zgodnie z radą burmistrza, Blade udaje się do Rozrywkodromu (Pleasure Dome), by spotkać się z informatorem o pseudonimie "The Jake". Aby wejść do klubu, Blade musi oddać swoją broń do depozytu, ale dzięki czekoladzie przekupuje jednego z bramkarzy i otrzymuje kwit zwrotny na Magnum. Wewnątrz klubu Blade unika kasyna i kieruje się do baru na piętrze, gdzie rozmawia z małym facetem na końcu baru. Po pokazaniu mu zdjęcia Chandry, "The Jake" zaczyna mówić. Informator wspomina o Chen Lu, wskazując Blade’owi jego adres.
Blade udaje się do apartamentu Chen Lu, który znajduje w stanie zaawansowanego rozkładu biologicznego. Chen Lu został zabity przez mutagenne narkotyki. Blade działa szybko, wyrywając z Vid-Fonu kartę Chen Lu i opuszczając miejsce zbrodni. Powraca później, gdy mieszkanie jest już obklejone policyjną taśmą, by przejrzeć wiadomości na Vid-Fonie. Znajduje także aplikator narkotyku i odkrywa ukryty sejf, który otwiera, używając numerów z karty identyfikacyjnej i pozwolenia na broń. W sejfie znajduje pergamin z chińskimi symbolami.
Blade wraca do Karen, by poprosić ją o analizę narkotyku oraz karty identyfikacyjnej Chen Lu. Karen szybko identyfikuje wspólnika Chen Lu, Johnny’ego Qwonga. Jego dom jest jednak mocno zabezpieczony, z drutem kolczastym, strażnikami i kuloodpornymi szybami, więc Blade decyduje się na inną drogę. Wchodzi do kanału ściekowego i podłącza swoją sondę do linii telefonicznych Qwonga, unikając niebezpieczeństw.
W okolicy ratusza Blade spotyka staruszka, który odczytuje chińskie symbole na pergaminie. Informacje te wskazują na planowany atak na zbiornik (Reservoir). Staruszek przekazuje Blade’owi przedmioty mające chronić go przed złem: księgę, błękitny kamień, ciasteczko z wróżbą oraz kamizelkę kuloodporną. Następnie Blade podkłada ładunek wybuchowy w fabryce narkotyków, która momentalnie staje w płomieniach.
Blade udaje się do burmistrza Vincenziego, aby skonfrontować go z dowodami. Choć rozmowa jest trudna, Blade wymusza na burmistrzu przepustkę do policyjnego arsenału, skąd zabiera automatyczny karabin M1000X.
Przy zbiorniku Blade walczy z uzbrojonymi przeciwnikami, pokonując ich wszystkich, a następnie wyrusza do kwatery głównej MTZ. Tam, działając szybko, z pomocą kodu zawartego w ciasteczku z wróżbą, udaje mu się zablokować strażników i dotrzeć do pomieszczenia, gdzie Karen została uwięziona. Blade ryzykuje, rozłączając mechanizm bomby, który groził jej życiu. Gdy strażnicy zbliżają się, Blade przechodzi do działania i z pomocą karabinu eliminuje wrogów.
W końcu Blade staje twarzą w twarz z Bahumatem, który w trakcie rozmowy zaczyna zmieniać się w ohydnego, zielonego potwora. Blade nie daje mu jednak szans – strzela z pełną mocą, zanim Bahumat dokończy swoją transformację.
Po walce Blade spotyka się z burmistrzem, który próbuje tłumaczyć się z całej sytuacji, ale nasz bohater jest już zbyt zmęczony tym wszystkim. W ostatnim akcie wymierza burmistrzowi cios w twarz, kończąc tym samym całą sprawę.
Tu możesz podzielić się swoją opinią na temat recenzji Solucja.