Ernie Eaglebeak jest biednym chłopcem. Uwięziony na strychu, z sianem jako łóżko, prowadzi marny żywot. W ciągłym strachu przed swym brutalnym ojczymem, tęskni za byciem na drugiej stronie ulicy. Ernie pragnie Lola Tigerbelly, swojej ukochanej, która mieszka naprzeciwko niego. Gdyby tylko był mądrym i potężnym czarodziejem! Wtedy mógłby ją zdobyć i... ale to są tylko marzenia. Jednego dnia, słysząc kolejne wyzwiska od swojego ojca, Ernie podejmuje decyzję. Postanawia uciec, zapisać się do słynnej Sorcerer University i w końcu wziąć swoje życie we własne ręce! Rozpoczyna się czas życia na studiach. Ernie musi omijać wiele klifów i kradnie niektóre kawałki bielizny, zanim z niepozornego ucznia magii nastąpi szczęśliwe zakończenie.

W SORCERERS GET ALL THE GIRLS mamy ogniste smoki, rozwiązłe orgie studenckie i szalone romanse. Najlepiej znany Adventure-Veteran, pokonuje klub weteranów na swoim statku. Jeśli ktoś uczęszcza do amerykańskiego college, ale nie dołącza do jednego z wielu bractw lub sióstr, które noszą greckie litery, zostaje wykluczony. To stwarza problemy dla Ernie'ego. Zanim dołączy do pożądanego Bractwa "I Phelta Thi", musi przejść delikatny test odwagi.

Dla tych, którzy wolą prostsze rozwiązania: jedna czwarta ekranu zajmowana jest przez odpowiednie obrazy. Pod nimi znajduje się okno tekstowe, które można dostosować. Po lewej stronie, w ramach różnych sekcji, znajdują się wyjścia, okno czasownikowe, menu przedmiotów i pole komend. Na ekranie pokazywane są także punkty i czas gry. Gra jest łatwa w obsłudze i można ją zapisać w dowolnym momencie.

Jeśli ktoś jest niezadowolony z faktu, że postacie kobiece w grze są przedstawione jako głupie i zainteresowane wyłącznie opieką nad swoim wyglądem oraz zdobywaniem trofeów w męskich sportach, to niech wie, że mężczyźni także nie są tu bezpieczni.