Dive: The Conquest of Silver Eye

Przygodówka, która zasłynęła jako najgorsza gra 1996 roku według niemieckiego Power Play ;). Moim zdaniem, całkowicie słusznie. Gra jest nudna, brzydka i pełna błędów. Banalna fabuła (znajdź skarb w jaskini piratów, ech...), durne zagadki, duplikujące się przedmioty, okrutnie paskudna grafika (choć twórcy reklamowali Dive, jako grę, która wygląda równie dobrze jak Myst), jakieś idiotyczne sekwencje walki (po cholerę?!), masa przedmiotów, które do niczego nie są potrzebne (główny bohater mówi o nich tylko, że do niczego się nie przydadzą ;D). Długo można byłoby wymieniać mankamenty tej gry, a zalet żadnych się nie znajdzie. Jak ktoś jest masochistą i lubi się katować najgorszymi grami wszechczasów, to przy Dive męki będzie przeżywać przeokrutne :D.