Solucja Hexen: Bryond Heretic
Na poziomie pierwszym najpierw musisz wejść do kościoła i nieco rozwalić to miejsce, dopóki nie znajdziesz schodów za jednym z witraży. W dole odnajdziesz szmaragdowy klucz, który pozwoli Ci wejść do dzwonnicy. Fajter i kleryk muszą zdobyć srebrny klucz i wspiąć się na wieżę, ale mag może uderzyć dzwon z zewnątrz, jeśli dobrze przymierzy. Tym sposobem otworzy się ogrodzenie wokół teleportu wewnątrz kościoła.
Kiedy twarz zapyta Cię, czy jesteś gotowy na śmierć, rusz do boju i poszukaj włącznika obok drzwi po wschodniej części mapy. Powinny się otworzyć, gdy je pociągniesz. Do tego dochodzi broń, którą masz w zasięgu. Za drzwiami znajduje się portal prowadzący do lodowego świata. Idź tam i walcz dopóki nie odnajdziesz ciemnego pokoju z czterema filarami.
Za filarami jest włącznik. Kiedy go pociągniesz, wszystkie te słupy uniosą się, a potem losowo zaczną spadać. I tak kilka razy, dopóki nie zatrzymają się w pozycji “up”, czyli w górze. Na podłodze leży miecz, wskazujący jeden z czterech filarów. Miecz jest trochę jaśniejszym sektorem, więc bez trudu powinieneś go zobaczyć. Jeśli wejdziesz do kręgu, zostaniesz z powrotem przeniesiony do „Siedmiu Portali” i dwoje dodatkowych drzwi otworzy się. Jeśli wejdziesz do któregoś z pozostałych, zginiesz śmiercią tragiczną. Zauważ, że słup, który Cię przetransportuje, jest „losowy”. Za każdym razem, gdy pociągniesz włącznik, inna kolumna zostanie wybrana na teleport, a pozostałe trzy staną się śmiertelnym zagrożeniem.
Wracając do 7 Portali. Otwiera się kolejnych dwoje drzwi. Oboje mają włączniki do otwierania nowych portali. Jedne prowadzą do poziomu Steel Guardian – nieaktywnego w wersji beta - a drugie na poziom Fire Guardian.
Na tym lewelu znajdziesz niezłe efekty. Kiedy pierwszy raz wkraczasz na ów poziom, ściana naprzeciw Ciebie otwiera się spokojnie. Pokój za ścianą wybuchnie i zapadnie się, więc szybko się wycofaj. Podłoga odpadnie w postrzępionych kawałkach, gdy kule ognia pofruną w górę. Potem miejsce dawnego pokoju zaleje lawa.
Znajdziesz nic nieznaczący w wersji beta włącznik, który mówi: słyszysz odległe skrzypienie lodu. Idź dalej do pokoju, w którym już są potwory, a jeszcze więcej przybywa ich teleportem, aby dołączyć się do zabawy. W owym pokoju znajdują się dwie pary drzwi, do otworzenia których potrzeba ognistego klucza. Nieoznaczona ściana otworzy się i poprowadzi Cię do długiego mostu z wieloma zielonymi butlami. Przebiegnij szybko przez niego i staraj się nie obracać. Gdy wkroczysz na most, cały ekran zacznie się trząść, a most zacznie się zrywać od spadających z sufitu skał. Niezły efekt. Kiedy dojdziesz do końca zaczekaj, aż ekran przestanie się trząść. Drzwi zamkną się tuż przed Twoim nosem. Poszukaj po boku półki, na którą możesz wskoczyć.
Ostrożnie przejdź po półce, aż dojdziesz do wąskiego wyjścia. Wiedzie ono do środkowej części poziomu. Już tu kiedyś byłeś. W drzwiach jest włącznik, który otwiera zamknięte przedtem drzwi. Wróć z powrotem wzdłuż nawisu i wejdź do pokoju. Dostaniesz Firemask.
Wróć do strażnika lodu i napisz MWAGABAZA19. Wejdź w drzwi po prawej i zabierz ognisty klucz. Lewe drzwi prowadzą do zimnego pokoju, gdzie zdobędziesz stalowy klucz. Nie pasuje on jednak do wszystkich zamków na poziomach beta.
Gdy wejdziesz do lodowego pokoju, podłoga zacznie skrzypieć. Gdy przestanie, idź wzdłuż lewej ściany, dopóki nie znajdziesz włącznika. Pociągnij go, a podłoga przesunie się o niezły kawałek. Zostań tam gdzie jesteś, jeśli chcesz żyć! Niektóre części podłogi podniosą się i rozbiją o sufit. Inne zapadną się i utworzą głębokie doły. Gdy podłoga przestanie się ruszać, ostrożnie wyjdź przez drzwi na końcu pokoju.
Masz już ognisty klucz, więc wróć do strażnika ognia. Zrób użytek z klucza. Wejdź do któregoś z pokoi i pociągnij za włącznik. Otworzy się ściana. Wejdź do środka i opadnij do pokoju z kolejnymi dobrodziejstwami. W końcu pokoju znajdziesz ścianę z symbolem, który pasuje do Maski Ognia (zwana już przeze mnie Firemask).
Kiedy staniesz przed ścianą, dwa podnośniki opadną i zabiorą Cię na górę do korytarzy, w których jest więcej takich masek. Wejdź do teleportu, pociągnij za łańcuchy, a usłyszysz zgrzytające koła zębate. Poszukaj włącznika, który wygląda jak symbol chaosu. Naciśnij go, a zostaniesz przeniesiony do pokoju przypominającego dwa podwójne pokoje z 7 Portali. Jednakże ten pokój jest zamknięty i nie otworzy się. (otworzyć je może skrypt 31 lub 32, otwierają się też w trybie dla wielu graczy). Pociągnij włącznik, a następnie poszukaj teleportu, który ponownie zabierze Cię do strażnika ognia.
Wróć stąd na dziedziniec 7 Portali. Jedyną drogą wiodącą naprzód jest oszukiwanie. No cóż… skoro już się zaczęło, to nie ma odwrotu. Tak więc napisz „BRAFFEL” i zabierz po 25 z każdego przedmiotu. Użyj skrzydeł gniewu i uderzaj we włączniki na wieży. Najniższy z trzech otworzy kamienne drzwi do poziomu lodu. Znajdujący się nad nim otworzy metalowe drzwi, a najwyższy otworzy duże drzwi z brązu na południowym krańcu 7 Portali. Pamiętaj jednak, że pociągnięcie tylko najwyższego nie otworzy drzwi, a dopiero pociągnięcie wszystkich trzech to umożliwi.
Wróć na poziom lodu. Kiedy podejdziesz blisko dwojga drzwi, podniosą się i zwiększy się ilość pokoi do odkrycia. Wejdź najpierw do pierwszych drzwi po prawej. Znajdziesz dwa pokoje z lodu, w których znajduje się kilka przycisków. Naciśnięcie ich powoduje otworzenie portalu do poziomu ognia, aczkolwiek ściany przypominają poziom metalu. Są tam zardzewiałe mury i bardzo długi spadek. Zostań przy krawędzi i obejdź nią pomieszczenie niemal dookoła. Zostaniesz odepchnięty przez ścianę. Szybko, rozwiń skrzydła i leć! Dla bardziej zaawansowanych – ściana wygląda inaczej, gdy zaczyna się poruszać. Można więc uniknąć upadku, a w konsekwencji i śmierci.
Gdy zastawisz pułapkę, podniesie się poziom lawy. Lawa podnosi się bardzo szybko, ale ma do przepłynięcia spory kawałek drogi, więc potrwa to parę sekund. Potem zeskocz i dostań się na most, który rozpina się w poprzek gorącej rzeki do okrągłego podestu. Jest tam włącznik, który powoduje „odległe dudnienie”. Podnosi on schody w 7 Portalach (schody wiodące do drugiego z trzech włączników, ale i tak oszukujesz, więc już za niego pociągnąłeś). Udaj się z powrotem do wyjścia w rejon lawy i teleportuj się do 7 Portali. Możesz poćwiczyć kondycję i skorzystać ze schodów lub przejść ponownie na poziom lodu i wejść w lewy korytarz. Uwaga! Pociągnięcie włączników w praktyce nie otwiera dwojga drzwi, za to chodzenie obok nich – tak. Trzy włączniki kontrolują duże, złote drzwi.
Wracając na poziom lodu – wejdź do metalowych drzwi po lewej. Jest tam pokój z pułapką i pokój z lodem z jakimiś ludźmi wewnątrz. W tymże pokoju za filarem znajduje się włącznik. Jeśli go pociągniesz i potrzymasz nieruchomo, zostaniesz podziurkowany serią zatrutych strzałek. Jeśli pociągniesz przełącznik i poruszysz nim, to strzałki Cię ominą, ale dwóch złośliwych gości z tarczami zaatakuje Cię. Trudno ich zabić, bo podniesione tarcze dobrze ich chronią, a poza tym odbijają większość zaklęć w Twoją stronę. Na szczęście nie podnoszą oni tarcz dopóki ich nie zaatakujesz. Staraj się więc nie rzucać w ich stronę wielu małych zaklęć, a zamiast tego użyj dwóch potężniejszych.
Ostatnim miejscem, do którego musisz zaglądnąć, jest to znajdujące się za wielkimi, złotymi drzwiami w 7 Portalach. W środku jest sporo wrogów. Po zabiciu wszystkich węży kolejne drzwi zaczną się obracać i otworzą się na południe, a wtedy jeszcze więcej gości z tarczami Cię zaatakuje. Gdy zabijesz już ich wszystkich, pojawi się połyskujący most prowadzący dalej na południe aż do ostatecznego portalu, który jest uszkodzony. Uważaj na spadek, gdyż jest naprawdę długi. Nawet przy użyciu skrzydeł opadnięcie na dno zajmuje bardzo dużo czasu. Zauważyłeś wnękę w murze po lewej stronie? Możesz wskoczyć do niej i znaleźć jeszcze więcej niespodzianek. Niekoniecznie przyjemnych. Jeśli ominiesz skok, zginiesz i tak.
U góry przy portalu jest więcej many i pierwsza część broni nr 4. Jak trochę powęszysz wokół portalu, możesz pozyskać „złożoną” manę, jedyną zieloną manę, jaka jest dostępna w trybie pojedynczego gracza.
I to by było na tyle. To już wszystkie pokoje, do których możesz się dostać. Jeśli mało Ci wrażeń, zagraj w trybie multi-player. Wtedy wszystkie drzwi z brązu staną otworem, zobaczysz też więcej na poziomie lodu. Poza tym pojedynek na śmierć i życie jest bardziej ekscytujący. No i możesz odnaleźć wszystkie rodzaje broni i przedmioty. Decyzja należy do Ciebie.